poniedziałek, 19 maja 2014

Ostatni dzień czasem wielkie przynosi korzyści.

Mam nadzieję że się wam spodoba.


+_+_+_+_+_+_+_+_++_+_+_+_+_+_+_+_+_+_+_+_+

-Hadesie, ale ja nie chcę wychodzić do matki. Wolę być tu z tobą - powiedziała pani podziemia leżąc na torsie ukochanego.

-Wiem wspominałaś mi to już wiele razy najukochańsza - Mężczyzna pogładził ją po policzku.
-A co chciałabyś zrobić w ten ostatni dzień spędzony ze mną? - zapytał.
-Hmm....daj chwilę  do namysłu, ponieważ jest tak wiele rzeczy, które chciałabym uczynić - zamyśliła się, a po chwili wpiła się w jego usta.
Państwo umarłych zabalowało ostro.

Następnego dnia z samego rana Persefona wyszła na powierzchnię, na której czekała jej matka - bogini urodzaju.

-Moja kochana Kora. Nareszcie w domu. - Przyuliła swoją córkę lecz ta nie odwzajemniła uścisku. Pokiwała tylko głową na znak przywitania po czym skierowała się w stronę rezydencji matki.
Weszła do środka, przyniosła sobie krzesło, które ustawiła przy oknie. Widok z niego padał na polanę, z której przyszła z podziemia.
Nidy nie cieszyła się z odwiedzin u matki, lecz to ukrywała. Jednak teraz powiedziała sobie :
  ,,Koniec nie będę ukrywać przed nią swoich uczuć do Hadesa. Niech widzi co się ze mną dzieje''. 

Przez pierwszy tydzień siedziała w miejscu nic nie robiąc, nie jedząc ambrozji ani nie pijąc nektaru. Nic.

Matka próbowała do niej dotrzeć jednak to nic nie dawało. W końcu na początku drugiego tygodnia pobytu u swej rodzicielki dopadły ją mdłości, więc zerwała się z krzesła i pobiegła do łazienki, w której zwymiotowała.
Dalej nie odzywając się do matki skierowała się do biblioteki po to aby znaleźć księgę o boskich ciążach. Niby takie zwykłe, a Apollo napisał o tym książkę dla każdej boskiej przyszłej matki.
Odszukała stronę o objawach i przeczytała. Tak wszystko się zgadza..
A teraz ciekawostki :


Gdzie dziecko zostało poczęte tam jego matka w czasie ciąży i dwadzieścia jeden lat ludzkich po wydaniu na świat potomka tam pozostać musi.
Gdy znajdzie się poza wyznaczonym miejscem zaczynają się dziać bardzo złe rzeczy w stosunku do dziecka.
Bogini jeśli to czytasz i znajdujesz się poza wyznaczonym miejscem wróć do niego jak najszybciej.
Pamiętaj - mali bogowie, którzy są jeszcze w łonie matki są śmiertelni. Uważaj !!!

-Matko! - krzyknęła Persefona wybiegając w biblioteki - muszę wracać do Hadesu !

-Co? Koro zapomnij - powiedziała kategorycznie zaprzeczając.
-Muszę. Jak nie wierzysz to patrz - podała jej wolumin.
-Nie chcę tego ale muszę ci na to pozwolić.Wracaj do niego i opiekuj się moim wnukiem lub wnuczką.
Brązowowłosa przytuliła matkę i wyszła z domu w kierunku miejsca na polanie, które zabierze przyszłą matkę do podziemi. Tak też się stało.

Zamek pana umarłych 
 Narracja pierwszoosobowa. Hades.

Mojej ukochanej nie ma już dwa tygodnie. Tęsknię za nią,  a jeszcze tyle czasu nam pozostało do ponownego spotkania. Zacząłem grać różne akordy na moje gitarze.

Ktoś przerwał moje wywody na temat małżonki. Usłyszałem hukwrót.
Miałem już wypuścić ogary gdy w wejściu od salonu pojawiła się ONA.
-Persefono, moja najdroższa to jakiś cud, że tu jesteś. - Podszedłem do niej od razu wpijając się w te piękne czerwone usta.
- Tak kochany to jest cud, ale chyba jeszcze bardziej uszczęśliwi cię fakt, że zostanę z tobą na dwadzieścia dwa lata śmiertelników.
Zdziwił mnie ten fakt, czyżbym miał zostać ojcem?
-Czy...czy ty jesteś w ciąży? - zająkałem się.
-Tak - pisnęła i potem znowu wpiliśmy się w swoje usta pragnąc siebie.
Kiedy zdjąłem ukochanej sukienkę pstryknąłem palcami i znaleźliśmy się w sypialni.

Kochaliśmy się tydzień bez żadnej przerwy.

Niestety musieliśmy przerwać ze względu na tą małą istotkę.


Narracja trzecioosobowa


Persefona była już w szóstym miesiącu. Zmieniła swój styl ubioru teraz nosiła czarne sukienki ciążowe.
















Gdy dziecko było w drodze (w brzuchu mamy) Hades zabronił jakimkolwiek potwornym bestiom (oprócz Cerbera) wchodzić do pałacu.

Był na każdą prośbę ukochane, która dziwne zachcianki na ludzkie jedzenie, a w szczególności ogórki z nutellą i arbuz z rybą. Ze względu tego, że dziecko (dzieci) było śmiertelne musiało odżywiać się takim pokarmem.

Reszta ciąży zleciała podobnie, lecz najgorszy był oczywiście poród, przy którym pomagała matka ciężarnej oraz szkolona przez Apolla akuszerka*.


Przez kilka godzin pan umarłych słyszał krzyki, wyzwiska oraz groźby między innymi takie 

,,Jak cię dopadnę to ukatrupię!''   ,,Jak mogłeś mi to zrobić durniu jeden?!''  ,,Od dzisiaj śpisz na kanapie!''
i wiele innych.

Po godzinach na świat przyszły pierwsze od czasu Artemidy i Apolla boskie bliźnięta.

Tris i Theo (chłopiec jest młodszy).

Hades i Persefona kochają swoje dzieci, a umowa o tym iż mama bliźniaków miała wiosnę lato oraz jesień spędzić na powierzchni została zerwana i już zawsze może być ze swoim ukochanym.


________________________________

*akuszerka- Kobieta pomagająca innym kobietom (w ty przypadku boginiom ) przy porodzie.

5 komentarzy:

  1. Super miniaturka kiedy będzie kolejna

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki następna powinna się pojawić 31 albo 30 maja chyba że Panna Crazy doda coś wcześniej

      Usuń
  2. Cudna miniaturka :) Uwielbiam tę parę :)

    Zapraszam na nową miniaturkę :)
    http://mojeminiopowiadania.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń