piątek, 4 kwietnia 2014

Siostry

Pisałam tą miniaturkę słuchając tej oto piosenki LINK
Więc wam też polecam.
W tym opowiadaniu dziewczyny rodziły się co rok i to Andromeda jest najstarsza.

^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^

Były sobie trzy siostry: Andromeda Bellatrix i Narcyza.
Siostry były nierozłączne, nie lubiły się rozdzielać. Mieszkając w wielkim domu pokój miały jeden.
Spędzały czas na zabawach na dworze, pleceniu wianków itp.
Gdy Andromeda miała jedenaście lat dostała list z Hogwartu. Wtedy dziewczynki rozdzieliły się na długi okres. Przez pierwsze miesiące pisały do siebie codziennie, ale potem tylko jeden raz na miesiąc. Andromeda opowiadała, że zaprzyjaźniła się z Gryffonami, to była hańba jak napisała jej matka w oddzielnym liście.

(Młoda Andromeda)            



Rok później wyjechała też i Bella. Narcyza została sama, ale w odróżnieniu od najstarszej siostry Bellatrix pisywała codziennie.
W końcu najmłodsza z sióstr Black opuściła rodzinny dom i udała się na naukę do Szkoły Magii i Czarodziejstwa Hogrart.
Poznała tam wiele osób za pomocą jej starszej siostry. Z Andromedą widywały się tylko na posiłkach, ponieważ najstarsza z sióstr nie chciała mieć już nic wspólnego z rodziną. Spędzony czas w szkole był dla dziewczyn najlepszym okresem życia.
Gdy najstarsza z sióstr ukończyła Hogwart i wróciła do domu rodzice oznajmili jej, że w przeciągu roku ma wyjść na mąż z Rudolf'a Lestrange. Andromeda nie chciała tego, więc uciekła z domu, a rodzina się jej wyrzekła 
W następnym roku oznajmiono to samo Belli, ale ta skrycie się cieszyła, ponieważ od dłuższego czasu Rudolf jej się podobał.
Narcyza zaś została wydana za Lucjusza Malfoy'a kolegę z tego samego roku co ona.

PERSPEKTYWA BELLATRIX
(Młoda Bella)






Rudolf jest  wspaniałym mężem. Tydzień temu odbył się ślub Cyzi i Lucjusza. Moja mała siostrzyczka patrzyła na niego z wyrazem miłości, lecz jej współmałżonek miał kamienną twarz. Czego innego można spodziewać się po Malfoy'ach?
Niedawno wstąpiłam, za namową Rudolfa i rodziców, w szeregi Czarnego Pana. Podzielał on nasze myśli o tym, że szlamy i mugoli powinno się tępić.

ROK PÓŹNIEJ
Jestem szczęśliwa. Byłam już na kilku misjach wydanych nam przez Pana.
Kilka tygodni temu dowiedziałam się, iż jestem w ciąży. Oboje z mężem nie planowaliśmy tego ale cóż. I tak szczęśliwa, wczoraj dowiedziała się o tym cała rodzina. Mama była szczęśliwa, jak ona to powiedziała ,,Że moja najstarsza córka będzie miała potomka'' wiem, że nie ja jestem najstarsza ale o Andromedzie nie było można wspomnieć ani słowem. Dla naszej rodziny ona była martwa, ale nie dla mnie i Cyzi. Dalej za nią tęsknimy choć wiemy, że wyszła za mugola, żadna z nas tego nie pochwala, ale trudno to jej wybór.

DZIEWIĘĆ MIESIĘCY PÓŹNIEJ
Urodziłam piękne bliźniaki. Pierwszy na świat przyszedł chłopiec Joshua. I piękna mała, młodsza o 3 godziny dziewczynka Sophie.
Czarny Pan dał mi takie jakby macierzyńskie. Byłam tym zawiedziona, ale w końcu to moje dzieci.
ROK PÓŹNIEJ 
Dzieci są urocze. Zajmuję się nimi przeważnie sama, bo Rudolf jest zajęty pracą i rozkazami Pana.
Maluchy są podobne do nas. Mają parę cech po mnie i po mężu.

JEDENAŚCIE LAT PÓŹNIEJ
Nie mogę w to uwierzyć. Moje dzieci są już w drugiej klasie, należą do Slytherinu.
Ja już od dawna wykonuję rozkazy Czarnego Pana

ROK 1998
Wygraliśmy wojnę! Zwyciężyliśmy, moje dzieci też walczyły.
Teraz możemy żyć spokojnie bez obaw szlamu, który roztaczał się w świecie czarodzieji. Szlamy zostały weliminowane.

PERSPEKTYWA NARCYZY
(Młoda Narcyza)


Gdy skończyłam szkołę rodzice oznajmili mi, że w najbliższym okresie czyli za trzy miesiące mam zostać żoną Lucjusza. Ucieszyłam się lecz nie okazywałam tego. Jeszcze w szkole byliśmy parą.

TRZY MIESIĄCE PÓŹNIEJ
Ślub był przepiękny, byliśmy na nim najważniejsi ten dzień jak na razie jest najlepszy w moim życiu.
Przeprowadziłam się z moim ukochanym do jego willi do Malfoy Manor.
Dwa miesiące temu Lucjusz dołączył do zwolenników Czarnego Pana.

CZTERY MIESIĄCE PÓŹNIEJ
Jestem w ciąży. Lucjusz gdy się o tym dowiedział, że będziemy mieli syna ucieszył się, nasi rodzice także.

SIEDEM MIESIĘCY PÓŹNIEJ
Urodziłam wspaniałego i prześlicznego chłopczyka, któremu daliśmy na imię Dracon, choć ja go nazywam Draco, bo pełne imię jest takie sztywne.

JEDENAŚCIE LAT PÓŹNIEJ
Mój mały synek tak podobny do Lucjusza w tym roku poszedł do Hogwartu. Dzieci Belli już tam są, maluchy są takie słodkie, a Draco się cieszy, że będzie już mógł czarować. Jak on jest szczęśliwy to ja też.

ROK 1998
Wojna skończona. Uczestniczyłam w niej tak jak cała moja rodzina. Draco skończył szkołę i teraz ma żonę i synka, który już nie będzie musiał żyć w świecie ze szlamami i mugolami.

DWADZIEŚCIA LAT PÓŹNIEJ 
Jestem szczęśliwa, mam dwójkę wspaniałych wnuków Scorpiusa i Emilly.
Prawie wszyscy myślą, że Lucjusz jest mężczyzną bez uczuć, ale to nie prawda. Mimo podeszłego wieku dalej mnie kocham a ja kocham jego.

KONIEC.

5 komentarzy:

  1. Bardzo fajna miniaturka :)
    Zapraszam na nową miniaturkę :)
    http://mojeminiopowiadania.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Podoba mi się! A mogłabyś napisać o Lucjuszu i Hermionie? Zakochałam sie w tej parze :)

    Ania :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki.
      Niestety na najbliższy czas nie planuję Lucmione ale postaram się dodać tak gdzieś w maju ponieważ pod koniec kwietnia mam wolne od szkoły to postaram się napisać.

      Usuń
  3. Nie nie podoba mi się to !! Tu są same kłamstwa

    OdpowiedzUsuń
  4. Zdajesz sobie sprawę ze to Bella była najstarsza potem była dwa lata młodsza Meda i kolejne dwa lata młodsza Cyzia.

    OdpowiedzUsuń